-
Len w moich pracach. Łodygi i gniazda nasienne.
Len w tkaninie unikatowej. Kiedy myślimy o lnie w tkaninie widzimy nitkę. Szarą nitkę. Len w moich pracach został użyty inaczej. Nie jest to nitka, ale całe łodygi, oraz to co najbardziej efektowne czyli gniazda nasienne. Pokażę, na przykładzie 2 moich tkanin unikatowych, jak można wkomponować len w tkaninę. Pierwsza tkanina to „Twarz- niebieski”. Tkanina unikatowa o dużym formacie, przygotowana na szerokiej osnowie – 2 osnowy na 1cm, wątek również gruby składający się z kilku włókien i z łodygi lnu. W tej pracy mamy fragmenty tkane tylko lnem. Użyłam tutaj po 3-4 łodygi w zależności od ich grubości. Zgniatałam je w palcach, aby uzyskać spłaszczoną, gładką formę. Końcówki lnu znajdują…
-
Tkanie na ramie tkackiej – 6 błędów do uniknięcia
W tkaniu na ramie tkackiej jest kilka elementów technicznych, o których warto pamiętać, bo ułatwią nam pracę nad całą tkaniną i sprawią, że nasza praca będzie technicznie dobra. Baza, czyli osnowa i wątek. 1. Za gruby materiał na wątek. Przy wybieraniu materiału do swojej tkaniny zastanów się jaki efekt chcesz osiągnąć. Jeżeli tkanina ma być gładka i delikatna materiał również powinien taki być. Możesz również rozdzielać pasma, łączyć je z innymi – wytkaj mały fragment i zobacz jak on wygląda. 2. Źle dobrana osnowa. Klasycznym materiałem jest dratwa lniana – nie rozciąga się, jest mocna. Jednak przy tkaninach delikatnych, małych taka osnowa będzie za gruba. Korzystam wtedy z kordonka…
-
Historia jednej tkaniny-„O” dla Oplotek część 2
Historia jednej tkaniny. Lubisz takie opowieści? Jak coś powstało? Dlaczego? Skąd pomysł? Ja bardzo :). Na moim blogu znajdziesz cykl „Historia jednej tkaniny”, w którym opowiadam o moich pracach. Rozgość się, zapraszam do lektury. Biały element. Czasami w tkaninie czegoś brakuje. Czujecie, że pomimo dobrze przygotowanego projektu, w trakcie pracy, kiedy jest już wełna, kolor, struktura czegoś brakuje. Jest zbyt płasko, zbyt spokojnie, monotonnie – brakuje dynamiki. Aby przerwać tą jednolitość zdecydowałam, że tło będzie wychodzić z koloru. Kolorowe elementy zamieniają się w beże, a na czarnym „O” pojawi się biały element. Wystarczy coś niewielkiego, żeby zmienić charakter tkaniny. Koło „O”- tkanina „eksperymentalna”. Tak, tkam już tyle lat, a…
-
Jak zniszczyłam moją tkaninę.
No cóż, nie ja pierwsza i nie ostatnia, która zniszczyła swoją pracę. Uczymy się na błędach i ja też ciągle się uczę, ale raczej nazywam to eksperymentowaniem i szukaniem rozwiązań. Teraz jednak opowiem wam o błędzie, bo czasami jest tak, że niby człowiek wie, że tak się nie da , ale póki sam się nie sparzy… Wytkałam małą tkaninę gobelinową ze zdjęcia. Krzak tawuły. Praca niewielka, rozmiarów kartki A4. Dostałam resztki ładnej wełny, kilka odcieni brązu. Dołożyłam zieleń i zółcie. Niestety grubość wełny była tak różna, pomimo rozdwajania i łączenia, że tkanina po zdjęciu z ramy tkackiej się pofalowała. Co tu zrobić, żeby uratować tkaninę gobelinową? Postanowiłam delikatnie ją przeprasować…
-
Jak przenieść rozpoczętą tkaninę kiedy rama tkacka nie mieści się do auta?
Jak przenieść rozpoczętą tkaninę kiedy rama tkacka nie mieści się do auta? Czasami zdarza się tak, że nie możemy dokończyć naszej pracy w pracowni czy w pomieszczeniu, w którym ją rozpoczęliśmy. Kiedy praca jest mała, tzn. kiedy rama tkacka jest mała (bo rozmiar tkaniny nie jest równy wielkości ramy jaka jest nam potrzebna do jej wykonania, ale o tym w innym wpisie) po prostu zabieramy ją ze sobą i po kłopocie. W przypadku kiedy tkanina finalna ma wymiar ponad 100 cm, a rama tkacka około 150 cm nie jest tak łatwo ją przenieść. Moja rama tkacka do pracy nad „O” ma wymiar ponad 150 na 150 cm. Nie mieści…
-
Gobelin, kilim? Jest jakaś różnica?
Gobelin, kilim? Jest jakaś różnica? Zdecydowanie jest, a jeszcze na tym nie koniec, bo typów tkanin jest jeszcze więcej, a tkanina gobelinowa jest jedną z nich. Najprościej mówiąc to wielo- lub jednobarwne tkaniny ozdobne. Istnieje jeszcze wiele innych tkanin ozdobnych lub ozdobno-użytkowych takich jak kobierce, sumaki czy tkanina ludowa, np. tkanina dwuosnowowa czy perebory. Każda z nich różni się techniką pracy, warsztatem, sposobem prowadzenia wątku. Najbardziej znane z nazwy są właśnie kilim i gobelin. Kilim jest tkaniną dwustronną, o określonej kompozycji gdzie nici wątku kładzione są prostopadle do osnowy. Wzór jest tutaj geometryczny, powtarzalny. Gobelin jest tkaniną jednostronną, wątek kładziemy w taki sposób, aby jak najwierniej odtworzyć wzór…
-
Historia jednej tkaniny – „O” dla Oplotek – część 1
Historia jednej tkaniny. Lubicie takie opowieści? Jak coś powstało? Dlaczego? Skąd pomysł? Ja bardzo :). Na moim blogu znajdziecie cykl „Historia jednej tkaniny”, w którym będę opowiadać o moich pracach, które powstają na ramie tkackiej. Rozgość się, zapraszam do lektury. Historia jednej tkaniny – „O” dla Stowarzyszenia Oplotki. Pomysł. Pomysły przychodzą spontanicznie, dopieszczanie projektu, aż do uzyskania satysfakcjonującego mnie efektu, to praca. Praca, którą bardzo lubię. Szukanie rozwiązania. Na wielu płaszczyznach. Przy „O” nie trwało to długo. Wybór kolorów i splotów był oczywisty. Tkanina gobelinowa ma być duża, barwna, a nasze logo – „O” – ma się wyróżniać z tła. Jednocześnie chciałam, żeby była to tkanina, którą będziemy mogły…