Ustawienie ramy tkackiej.

Każda tkaczka i każdy tkacz wyrabia sobie z czasem swój własny sposób na ustawienie ramy tkackiej.

Po różnych próbach i tkaniu w różnych warunkach (nawet w pociągu, sic!, na dość dużej ramie) wiem co mi najbardziej odpowiada.

Najważniejsza jest dla mnie stabilność ramy więc nie tkam na ramach z nóżkami.

Mała rama tkacka.

Przy małych ramach, z deski długości do 1m, dobrze sprawdza się sztaluga malarska.

Z ramą na sztaludze tkam małe tkaniny np. poduszki geometryczne lub tkaniny z lnem.

Tutaj też uwaga z mojej strony. Nie może to być sztaluga lekka, na 3 nóżkach, z deseczką na postawienie pracy. Moja sztaluga jest ciężka, ma solidną podstawę i jest zrobiona z grubych desek.

Sztaluga zapewnia mi możliwość regulowania podstawki, na której stawiam ramę. Tkanina rośnie, a ja obniżam podstawkę. Na górze jest deska przytrzymująca ramę od góry co zapewnia stabilność.

Dodatkowo mocuję na sztaludze lampkę co zapewnia mi dobre oświetlenie.

Inaczej pracuję nad miniaturą tkacką. Tutaj potrzebuję oprzeć ręce i intensywnie przyglądam się każdemu centymetrowi pracy. Moja rama tkacka jest położona na stole. Ubijam fragmenty utkanej miniatury przy pomocy dużej igły. Przy pracy wymagającej dużego skupienia nie potrafię pracować inaczej jak przy stole.

Zdarza mi się również postawić ramę na kolanach i oprzeć o krawędź stołu, ale to opcja przy braku sztalugi i w naprawdę awaryjnych sytuacjach.

Duża rama tkacka.

To jest dużo większe wyzwanie. Ustawiam ramę tkacką na sztaludze jeżeli się na niej zmieści i jest to bezpieczne. Najczęściej nie mogę jej zabezpieczyć od góry tak jak małą ramę, bo rama przewyższa sztalugę.

Domowym sposobem korzystam z krzesła, kartonu i grubych książek, ale taka konstrukcja wymaga oparcia o ścianę. Ten stos się obniża równomiernie do tego jak rośnie moja tkanina. Bardzo ważne jest tutaj sprawdzenie, czy rama jest stabilna i czy nie spadnie przy mocniejszym pociągnięciu osnowy. Przy takiej konstrukcji tkam najczęściej na stojąco.

Stelaż.

Ciekawym rozwiązaniem jest drewniany stelaż w formie sześcianu z przesuwanymi pionowymi deskami. Na ruchomych deskach stelażu nawiercamy pionowo otwory. Dwa otwory musimy też nawiercić na ramie tkackiej i za pomocą śrub mocujemy w odpowiednich otworach naszą ramę. Miejsce mocowania wyznacza nam wysokość na jakiej chcemy umieścić ramę, tak, żebyśmy mogli swobodnie pracować.

WYZWANIE

Już na początku czerwca 2021 odbędzie się wyzwanie, na którym będziemy wspólnie budować ramę tkacką.

Zapraszam Cię serdecznie. Zaproś też znajomych zainteresowanych tym tematem.

Wszystkie informacje i link do zapisu dostępne poniżej.

WYZWANIE – BUDUJEMY RAMĘ TKACKĄ.

Chcesz dowiedzieć się więcej o tkaniu na ramie tkackiej?

Zapraszam do mojego newslettera.

Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny lub Cię zainspirował? Daj mi znać w komentarzu.

Masz pytania? Uwagi? Napisz do mnie.

Pamiętaj, że wszystko o czym mówię, pokazuję i polecam jest oparte na latach moich doświadczeń, próbach i pomyłkach. Możesz dokonywać zmian i własnych wyborów.

Życzę Ci udanej pracy przy Twoich tkaninach!